Agata Lipska najlepsza w I-WTKU w Łaziskach.

W sobotni poranek w Łaziskach zainaugurowany został nowy sezon rozgrywkowy 2017/18. Do rywalizacji przystąpiono w kategorii kadetów, w której wystartowało sześcioro podopiecznych Jakuba Sagana. O dotychczasowym życiowym chyba sukcesie może mówić Agata Lipska, która tego dnia okazała się najlepszą zawodniczką turnieju. Smaczku dodaje fakt, że jest jeszcze ona młodziczką i rywalizowała ze starszymi od siebie koleżankami. Finał jaki zagrała z Zuzią Pawelec “TVB Sygnał Lublin” pokazał opanowanie przy stole, mądre zagrania, oraz pewność siebie we wszystkich partiach. Chyba sama tak do końca nie mogła po zwycięskim pojedynku uwierzyć w to co dokonała w czasie całych rozgrywek, zapewniając sobie bezpośredni udział w turnieju głównym na Grand Prix Polski jaki zostanie rozegrany już za dwa tygodnie. Wielkie gratulacje i brawa należą sie również Agacie za grę półfinałową gdzie pokonała zawodniczę Trefla Zamość 3-1. W kategorii dziewcząt startowały jeszcze Karolina Wójtowicz i Kasia Jusiak. W przypadku Kasi zabrakło troszkę szczęścia do wyjścia z fazy grupowej co ostatecznie pozwoliło uplasować się jej w przedziale miejsc 9-12, natomiast Karolina dotarła do miejsca 5-ego, pokazując że jej gra weszła na właściwe tory. Kategoria chłopców to pewne wyjścia z grup Damiana Borzęckiego, Dawida Marca i Kamila Nowaka. Dalsza faza toczona była systemem pucharowym ,w której to los zestawił ze sobą od razu Dawida i Damiana. Dopiero piąty set zadecydował że do dalszego etapu gry przeszedł Damian ostatecznie zajmując miejsce piąte, Kamil przedział 9-12 a Dawid 13-16.O cenne nagrody jak zawsze w Łaziskach zadbali organizatorzy turnieju, a w chwilach między pojedynkami można było skosztować przepysznych ciast i słodyczy.  Początek rozgrywek w wykonaniu naszych zawodników można podsumować więc jako udany, a przepracowany czas w miesiącu sierpniu na obozie szkoleniowym i w naszym pawilonie zaowocował dobrym występem. W zawodach nie startowała nasza faworytka do walki o finał Julia Wójcik, która będzie przechodzić długi okres rekonwalescencji, zanim pojawi się na turniejach. Jak widać Agata okazała się jej godną następczynią, a wylane litry potu w czasie przygotowań nie poszły na marne, z czego bardzo się cieszymy. Pozostała piątka naszych podopiecznych jedzie więc do Krosna szukając swojej szansy w bezpośrednim turnieju eliminacyjnym do I-Grand Prix Polski. Jeszcze raz….BRAWO AGATA!!!