Pawilon przy Cichej 34a znów tętni życiem.

Połowa wakacji już za nami a Lubartowscy tenisisi stołowi praktycznie non stop przy stołach. Tak naprawdę to malymi krokami przygotowujemy sie do solidnego obozu szkoleniowego jaki w tym roku zamierzamy zorganizować we własnym obiekcie. W minionych latach jeździliśmy do Rawy Mazowieckiej, jednakże obecna pandemia pomieszała nam nasze szyki. Na czas krótkiego urlopu pierwszego trenera Jakuba Sagana, obowiązki szkoleniowca przejął Pan Andrzej Pawłowski. Każdego dnia w naszym pawilonie przewija się spora ilość zawodników, która jest dzelona na mniejsze podgrupy. Najważniejsze jest to że wszyscy chętnie uczestniczą w zajęciach i podnoszą swój poziom wyszkolenia.