Piaskovia-Lewart 6:4

Nie udała się naszym zawodnikom i licznym kibicom wyprawa w czwartkowy wieczór do Piask, gdzie rozegrany został mecz II ligi tenisa stołowego pomiędzy Lewartem a Piaskovią. Wiadomo było, że mecz ten będzie decydował kto w tym sezonie wygra całą ligę. Wszyscy jechali do Piask z optymizmem, jednak było wiadomo, że sprawa wyniku jest otwarta i żeby zwyciężyć trzeba będzie wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i jak to w tenisie bywa trzeba będzie mieć również trochę szczęścia. Pomimo woli walki, dużego zaangażowania naszych zawodników odrobinę lepsi tego wieczoru okazali się zawodnicy z Piask, którzy wygrali cały mecz 6:4 i praktycznie zapewnili sobie zwycięstwo w całych rozgrywkach. Pomimo porażki kibice powinni być zadowoleni, ponieważ zobaczyli mecz stojący na najwyższym poziomie. Pojedynek Jakuba Sagana z Łukaszem Jarockim był niesamowitym widowiskiem. Nieoczekiwane zwroty, niesamowite akcje i walka o każda piłeczkę stały na najwyższym poziomie co było nagradzane gromkimi brawami licznie zgromadzonych kibiców zarówno naszych jak i miejscowych. Ostatecznie w tym meczu zwyciężył Jakub, który pokazał, że w tenisie trzeba walczyć do ostatniej piłeczki i do końca wierzyć w końcowy sukces. Najlepszy swój występ w sezonie zanotował Mateusz, który zdobył dwa punkty pokonując Bartosza Kiciaka i Bartłomieja Szymanka. Spokojna, mądra gra, realizowanie założeń taktycznych okazały się kluczowe do odniesienia zwycięstw nad wyżej notowanymi przeciwnikami. Mateusz swoim występem potwierdził, że drzemią w nim duże możliwości, które poparte wolą walki, ambicją, nieustępliwością i trzymaniem się założonego planu mogą przynieść końcowy sukces. W meczu wystąpili również Daniel Jędryszka i Kamil Głowinkowski, którzy tego wieczoru musieli uznać wyższość przeciwników. Naszym zawodnikom dziękujemy za ambitną postawę i życzymy zwycięstw w ostatnich meczach gwarantujących zajęcie drugiego miejsca na koniec rozgrywek a przeciwnikom gratulujemy i życzymy awansu do I ligi.