Quo Vadis LOZTS ?

Zmiana regulaminu na kolanie w trakcie trwajacego już sezonu, w nocy, na 12 godzin przed meczem, składanie drużyny na 12 godzin przed spotkaniem. Jak to się ma do 10 września kiedy trzeba było podać ostateczny skład zespołów i zawodników? I to wszystko dzieje się z błogosławieństwem prezesa. Drogi zarządzie LOZTS… trochę przyzwoitości. Gdzie w tym wszystkim zasada Fair Play? W lidze gra dużo młodzieży.. Brawo!!! Uczmy ich od młodości, że wszystko da się załatwić i wszystko da się wykombinować lub kupić.. tworzyć hybrydy, zmieniać na żądanie regulaminy… pod stołem, w nocy, na kolanie, pod kątem zespołu który ma akurat potrzeby. Brawo LOZTS. zdążyliście w ostatniej chwili…!!! jak zawsze. To nie drużyna ma się stosować do regulaminu, regulamin trzeba było naciągnąć dla drużyny. I to kiedy? Już po rozegraniu spotkania. Dziękujemy panie prezesie, że dał pan równe szanse obu grającym zespołom. Co prawda dobry tenis w wykonaniu naszych zawodniczek LEWARTU sam się obronił ale niesmak i poczucie niesprawiedliwości był, jest i na długo pozostanie.