RODZINA Saganów zdominowała Lewart.

Środowy trening grupy młodszej zdominowali najmłodsi przedstawiciele rodu Saganów. Wszystko odbywało się pod okiem dziadka Mariana oraz wujka Jakuba. Każda godzina spędzona przy stole jest widoczna gołym okiem w poczynaniach naszych zawodników. Marcel i Hania bardzo chętnie przychodzą do pawilonu by aktywnie spędzać swój czas, a zarazem zapewnić trochę ruchu swojej babci Alince, która coraz częściej trzyma rakietę w dłoniach. Jak widać chyba po cichu klan Saganów szykuje sie do grudniowego Turnieju Rodzinnego organizowanego corocznie przez Pana Andrzeja Pawłowskiego.