UKS Ósemka Białystok-Lewart 3:7

Nieprawdopodobne emocje towarzyszyły meczowi pomiędzy  UKS Ósemka Białystok a Lewartem Lubartów. Zarówno dla jednych jak i drugich był to mecz z tzw. tych, które trzeba wygrać, aby się dalej liczyć w stawce drużyn walczących o zwycięstwo w lidze. Porażka w znacznym stopniu te szanse niwelowała. Nie sposób opisywać wszystkiego co działo się na sali w Białymstoku. To trzeba było po prostu zobaczyć.  Niesamowite akcje, niesamowite zwroty akcji (jak chociażby ta z meczu Daniela z  Piotrem Zdzienickim, kiedy to  Daniel nie mogąc  znaleźć recepty na znakomicie grającego przeciwnika pierwsze dwa sety przegrał bodajże do 3 i 4, by  od seta trzeciego przeobrazić się w  “przyczajonego  tygrysa, ukrytego smoka”  i ostatecznie wygrać 3:2).  Najważniejsze, że w “jaskini lwa” udało się wygrać 7:3. Cały zespół zasługuje na słowa uznania, wszyscy dołożyli  cegiełkę do końcowego sukcesu. Duże słowa podziękowania należą się Panu Grzegorzowi Drzewieckiemu oraz Firmie Fer-Plast za pomoc w organizacji wyjazdu. Teraz miesiąc przerwy. Czas na spokojne trenowanie, by 13 i 20 marca rozegrać bardzo ważne mecze z UKS Dojlidy II Białystok u siebie i z LKS Piaskovia Piaski na wyjeździe. Punkty w meczu z UKS Ósemka Białystok  zdobyli: Daniel i Jakub: 2,5, Mateusz i Kamil: 1. Jeszcze raz: BRAWO, BRAWO, BRAWO!!!