Zwycięstwo 7-3 na zakończenie pierwszej rundy ll-ligi Lewartu.

Dzisiejszy przeciwnik to dobrze znana nam drużyna Sygnału Lublin. Nasi podopieczni rozpoczęli ostatnią kolejkę rundy zasadniczej w podstawowym składzie: stół nr.1 Jakub Sagan i Bartosz Kowalczyk, stół nr2. Norbert Jóźwiak i Łukasz Drzewiecki. Ruszyliśmy zgodnie z planem od zwycięstw Jakuba i Norberta. Kolejny punkt na drugim stole dołożył Łukasz. Wszyscy czekaliśmy na mecz Bartka, który nabawił się kontuzji w Werbkowicach i do swojego meczu podchodził z widocznym grymasem bólu na twarzy. Nie chciał zmiany gdyż jego ambicja nie pozwalała mu na opuszczenie swoich kolegów w takim ważnym spotkaniu. Udało mu się wywalczyć honorowego seta z dobrze wszystkim nam znanym Panem Jarkiem Maruszczakiem. Do debla podchodziliśmy więc z prowadzeniem 3/1. Pewna gra drugiej naszej pary dokłada kolejne oczko i do zwycięstwa brakuje nam już tylko dwóch punktów a przed nami jeszcze cztery gry pojedyncze. Nie zawiódł Norbert i na wyżyny możliwosci wspiął się BARTEK mimo poglębiającej się kontuzji stopy dokłada oczko wygrywając w pięknym stylu ze świeżo upieczonym v-ce mistrzem seniorów wojewodztwa ustalając wynik spotkania na 7-3 Wielkie brawa właśnie dla Bartka za waleczność i wytrwałość oraz pokazany charakter w ostatnim zwycięskim pojedynku. Tym samym LEWART LUBARTÓW umocnił się na fotelu lidera rozgrywek z cztero punktową przewagą nad drugim Ogniwem Chełm. W pierwszej rundzie odnieśliśmy więc jedenaście zwycięstw i oby taka statystyka dobrej passy była w rundzie rewanżowej. BRAWO