Zwycięstwo trzecioligowców i fotel lidera po pierwszej rundzie.

Dobre spotkanie w wykonaniu naszych trzecioligowców można było obejrzeć podczas konfrontacji z zespołem Woli Sernickiej pod kierownictwem Pana Stanisława Jankowskiego. Zwycięstwo 8-2 i kolejne dwa punkty zapisane do naszego konta, nie zapowiadały pierwsze mecze w wykonaniu Mateusza Baranowskiego i Łukasza Drzewieckiego. Ten pierwszy rozpoczął źle a nawet bardzo źle bo przegrywał już 2-0 i 9-7 w trzecim secie, ale chyba tylko popełnione dwa błędy przez przeciwnika dały remis i możliwość wygrania seta. Tak właśnie sie stało, a kolejne partie padły już łupem Mateusza by w piątym wygrać 15-17. Podobnie rozpoczął Łukasz ale on szybciej sie otrząsnął i wygrał 3-1. Kolejne punkty dorzucił Błażej Warpas a zwycięstwa w grach deblowych przesądziły o losach spotkania. O nieudanym występie może mówić Marcin Jaszczuk, który przegrał oba swoje pojedynki i był to jeden z takich dni o jakich trzeba zapomnieć jak najszybciej. Zrewanżował się za to dobrą grą w grze podwójnej zapisując na swoim koncie 0,5 pkt. Pierwsza cześć rundy rozgrywkowej dobiegła końca, a nasza drużyna zasiada na fotelu lidera z dwoma punktami przewagi. Kolejny etap gier rewanżowych już za tydzień i to właśnie najbliższe spotkania tak naprawdę zadecydują o końcowej kolejności w tabeli. Trzymamy kciuki za naszych zawodników by ciężko przepracowana pierwsza część sezonu dała im upragniony awans do grona drugoligowców. Do tego czasu trzeba jednak skupić się na bardzo trudnych pojedynkach gdzie potrzebne będzie maksimum wysiłku i dużo szczęścia.