Niesamowite emocje i wygrana 7:3 w meczu rewanżowym z Białymstokiem

Niesamowicie emocjonujące widowisko zafundowali nam dziś nasi drugoligowcy w meczu rewanżowym z DOILIDY Białystok. Licznie zgromadzeni w pawilonie kibice chyba nie spodziewali się tak wyrównanej walki z drużyną z którą jeszcze w sobotę przegraliśmy wyjazdowe spotkanie. To co działo się na parkiecie na długo pozostanie w pamięci i dopisze piękną kolejną kartę historii naszego klubu. Mowa tu między innymi o pojedynku Bartka Kowalczyka, który przegrywał 0/2 i w trzecim secie 6/10 by ostatecznie wygrać cała partię. Był to rewanż za mecz na Podlasiu gdzie mając dwie piłki meczowe uległ przeciwnikowi. Wspaniała atmosfera jaką zgotowali kibice dawała dodatkowego wsparcia naszym podopiecznym goniącym wynik dwumeczu. Kolejne chwile niesamowitych emocji to gry deblowe wygrane na przewagi szczególnie ta na drugim stole gdzie obie drużyny w piątym secie miały po kilka piłek meczowych. Ostatecznie punkt zapisano na naszym liczniku. Chyba goście nie spodziewali się tego, że możemy do tego spotkania przystąpić tak zmotywowani. Norbert Jóźwiak cały sezon był filarem drużyny, praktycznie nie zaliczając słabszego meczu. Dziś zdobywając komplet punktów też pokazał, że zawsze można na niego liczyć, a w swoich spotkaniach walczy do ostatniej piłeczki nie patrząc na wynik. Taką postawą motywuje i zagrzewa swoich młodszych kolegów do treningu i rywalizacji. Kuba Sagan po wygraniu pierwszego spotkania i gry deblowej chyba stracił trochę energii, której zabrakło mu w meczu z Jarkowskim. Łukasz Drzewiecki rozegrał 2 wyrównane spotkania w których sety kończyły się na przewagi. Niestety nie dał rady Pawłowi Piszczatowskiemu i Jakubowi Chojnackiemu. Wtorkowa wygrana niestety nie zapewniła nam dalszego prawa gry o pierwszą ligę. Naszej drużynie zabrakło w końcowym rozliczeniu i równej ilości punktów, tylko trzech setów aby móc dalej grać i walczyć o tak upragniony awans. Dziękujemy naszym chłopakom za tak emocjonujący sezon obfitujący w same zwycięskie mecze, a dzisiejsze spotkanie tylko potwierdziło że tytuł Mistrzów Województwa należał się naszym podopiecznym w zupełności. Dziękujemy też publiczności i kibicom tak licznie zgromadzonym w dzisiejszy wieczór na naszym pawilonie za mocny doping i wsparcie jakie okazali naszej drużynie w tak ważnej chwili. Byliście z naszą drużyną nie tylko dziś, ale na każdym meczu, który rozgrywany był w naszym BARAKU. Zespołowi Doilidy Białystok gratulujemy i życzymy powodzenia w meczu z Ostródą.